Każdy dzień to dla nas wszystkich ciężka praca. Nie ważne, czy jesteś mamą i na co dzień starasz się jak najlepiej wychowywać swoje dzieci (moja żona najlepiej wie jak ciężkie to zadanie), czy wstajesz rano i pędzisz autobusem do pracy przy kasie w Biedronce, czy pracujesz jako prezes ogromnego przedsiębiorstwa na najwyższym piętrze warszawskiego biurowca. Różnica polega tylko na problemach z jakimi trzeba się każdego dnia zmierzyć.
Łączy nas za to jedno – każdego ranka wstajemy i przez cały dzień musimy być uśmiechnięci i weseli – dla siebie, naszych dzieci, współpracowników czy klientów, aby wszyscy na około wiedzieli, że wszystko u nas w porządku. To nie lada trudne zadanie. Jak sprawić aby mu podołać?
Oto moja szczęśliwa 7-ka, która daje mi zastrzyk pozytywnej energii w każdy poranek. Możesz śmiało wypróbować ją na sobie. Zobaczysz, że uda Ci się nie tylko przejść przez dzień z dobrym nastrojem i pozytywnym nastawieniem, ale również uśmiechnąć się nie tylko do innych, ale również do siebie.